Z mobilną aplikacją po Lesie Bemowskim

Mamy ostatnio wysyp mobilnych aplikacji turystycznych. Niedawno pisałem o programie Misja Kampinos, a teraz najnowsza premiera warta uwagi to „Przewodnik Radiostacja Babice” – już do pobrania z Google Play.

Jak wskazuje nazwa aplikacji, jest to przewodnik po pozostałościach po Transatlantyckiej Radiotelegraficznej Centrali Nadawczej (TRCN) – obiekcie wybudowanym na obszarze dzisiejszego Lasu Bemowskiego, który kiedyś był dumą polskich inżynierów, a dziś jest mocno zaniedbany i zapomniany. Na szczęście nie brak pasjonatów, którzy chcą popularyzować wiedzę o tym wyjątkowym miejscu.

Do dziś pamiętam, jak podczas spacerów po Lesie Bemowskim zastanawiałem się, czym są znajdujące się co kilka kroków betonowe obiekty. Moją pierwszą myślą było, że są to jakieś bunkry czy umocnienia. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że kiedyś stały w tym miejscu ogromne maszty radiowe umożliwiające komunikację z drugą stroną Atlantyku.

Dzięki wspomnianej aplikacji dziś wiedza na temat tego obiektu jest na wyciągnięcie ręki. Gdybym miał najkrócej określić ten program, powiedziałbym, że jest bardzo prosty… ale w tej prostocie tkwi jego urok. Program pozwala zlokalizować się na tle mapy z okresu międzywojennego, na której naniesiono najważniejsze obiekty TRCN. Po naciśnięciu danego obiektu wyświetli się obszerny i ciekawy tekst na jego temat.

Tylko tyle i aż tyle, bo czegóż więcej potrzeba? No, może gdybym miał ponarzekać, to dobrze byłoby wzbogacić program również o informacje praktyczne dotyczące np. dojścia/dojazdu do pozostałości TRCN. Ale od tego są Mapy Google 😉

Wszystkie materiały, udostępnione w aplikacji pochodzą ze zbiorów Stowarzyszenia Park Kulturowy Transatlantycka Radiotelegraficzna Centrala Nadawcza oraz z książki „Dzieje Urzędu Radiotelegraficznego – Babice/Boernerowo”.

Autor: Jerzy Królikowski

Dumny redaktor naczelny od 2010 roku. Miłośnik Puszczy od jeszcze dłuższego czasu. Po Kampinosie głównie biega i jeździ na rowerze

2 komentarze do wiadomości “Z mobilną aplikacją po Lesie Bemowskim

  1. Pamiętam te betonowe obiekty z czasów dzieciństwa, spędzonych na Bemowie. Ojciec opowiedział mi wtedy o tej radiostacji i że na tych podporach stał masz nadawczy. Nazywaliśmy je wśród znajomych "fundamenty słupa" ("spotykamy się za godzinę przy fundamentach słupa" – każdy wiedział, gdzie).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *