Dzięki bliskości Warszawy dojazd do Kampinoskiego Parku Narodowego generalnie nie sprawia większego problemu – niezależnie od środka lokomocji. Dotyczy to przede wszystkim wschodniej części Puszczy, bo dostać się do zachodnich fragmentów może być już nieco trudniej.
Autobusem
Dzięki temu, że Puszcza Kampinoska de facto leży w aglomeracji warszawskiej, do KPN-u możemy bez problemu dojechać miejskimi lub podmiejskimi autobusami. Poniżej przedstawiam najbardziej popularne linie wśród miłośników Puszczy:
- 110 – tym autobusem dojedziemy w rejony najbliższe Warszawie, przede wszystkim do popularnej Polany Opaleń (przyst. Akcent), a także do Łomianek-Dąbrowy. Linia startuje z Metra Marymont i kursuje co 20-30 minut.
- 150 (dawne Ł) – rusza nawet co 10 minut z Metra Młociny i dojeżdża do szpitala w Dziekanowie Leśnym. Pętla ta jest świetnym miejscem wypadowym, bo ruszają stąd szlaki zielony oraz czerwony biegnące przez najładniejsze fragmenty wschodniej Puszczy.
- 210 (d. 708) – jeden z popularniejszych autobusów wśród miłośników Puszczy. Z Metra Młociny dojedziemy nim do: Lasek (Sokołowskiego), Izabelina (w tym dyrekcji KPN – przyst. Urząd Gminy) oraz Truskawia. 200 metrów na zachód od pętli końcowej znajduje się węzeł szlaków, skąd od razu wejdziemy w piękne puszczańskie tereny. Wybrane kursy podjeżdżają też do Sierakowa (czarny szlak, a nieco dalej na zachód – zielony). Autobus kursuje co 10-30 minut.
- 250 – z Metra Młociny dojedziemy tą linią co 20-30 minut do węzła szlaków w Łomiankach Dąbrowie (szlaki niebieski, czarny i zielony rowerowy).
- 714 – dogodny sposób dojazdu do Lipkowa (przyst. Lipków-Muzeum), skąd możemy ruszyć pieszo kampinoskim szlakiem rowerowym lub pieszym szlakiem niebieskim. Kursuje co 0,5-1 h ze stacji metra Księcia Janusza.
- 719 – ten autobus to podstawa, gdy chcemy dojechać do południowej części Puszczy. Przejeżdża obok kampinoskich szlaków w: Zaborowie (Zaborów-Szkoła) oraz Lesznie (pętla). Rusza z metra Księcia Janusza. W szczycie 719 kursuje nawet co 15 minut, ale poza szczytem tylko co godzinę.
- 800 – w sezonie (od kwietnia do końca października) linią tą sprawnie dojdziemy z Metra Młociny niemal w samo serce Puszczy, do Cmentarza w Palmirach.
- L18 – linia lokalna kursująca co 20 minut-godzinę z rynku w Starych Babicach (gdzie dojedziemy m.in. 719) przez Izabelin do Sierakowa.
- L29 – linia lokalna kursująca co około godzinę z Leszna (gdzie dojedziemy 719) do Kampinosu.
- PKS-y – po obrzeżach Puszczy Kampinoskiej jeżdżą także PKS-y, choć podróże tym środkiem lokomocji lepiej zawczasu dobrze zaplanować, bo niektóre autobusy kursują raptem kilka razy dziennie. PKS-y kursują np. z Dworca Gdańskiego lub/i Nowego Dworu Mazowieckiego do Leocina, Nowin, Górek, Starej Dąbrowy i Czosnowa; z Grodziska Mazowieckiego do Leszna i Roztoki; z Sochaczewa do Brochowa, Śladowa i Piasków Królewskich.
Pociągiem
W bezpośredniej okolicy Puszczy Kampinoskiej nie ma żadnych stacji kolejowych. Pociąg może natomiast okazać się przydatnym środkiem transportu, gdy chcemy dojechać rowerem do dalszych, zachodnich fragmentów KPN-u. Wówczas proponuję dojechać do stacji:
- Nowy Dwór Mazowiecki (linia Warszawa-Gdańsk) – wystarczy przejechać przez ruchliwy most na Wiśle (można chodnikiem) i już po kilku kilometrach dojeżdżamy do szlaków startujących z północnej części Puszczy, np. Cybulic (12 km) czy Leoncina (15,5 km).
- Teresin-Niepokalanów (linia Warszawa-Poznań) – stąd ładną i mało ruchliwą powiatową drogą możemy łatwo dojechać do Kampinosu (9 km) oraz Granicy (12 km).
- Sochaczew (linia Warszawa-Poznań) – stosunkowo łatwo dojechać stąd lokalnymi drogami do Brochowa (14 km) czy Żelazowej Woli (8 km). Z sochaczewskiej stacji w sezonie odjeżdża też ciuchcia do Tułowic przy granicy KPN-u.
Samochodem
Dla zwolenników własnych czterech kółek Kampinoski Park Narodowy przygotował sieć leśnych bezpłatnych parkingów pozwalających wystartować niemal na dowolnym szlaku. W kilku miejscach obok parkingów przygotowano także polany rekreacyjne. Uwaga! Bywa, że w letnie weekendy niektóre parkingi bliżej Warszawy mogą być przepełnione.
Rowerem
Niestety, z Warszawy do Puszczy Kampinoskiej nie prowadzi żadna ciągła ścieżka rowerowa, choć są plany wytyczenia takich tras. Dla miłośników dwóch kółek, którzy chcą unikać dużego ruchu samochodowego, polecam następujące trasy:
- Ścieżką rowerową z centrum wzdłuż Wisły mijamy trasę Mostu Marii Skłodowskiej-Curie. Tu kończy się ścieżka. Dalej przejeżdżamy przez Las Młociński, za nim skręcamy w lewo i docieramy do ul. Warszawskiej. Następnie ścieżką rowerową przejeżdżamy przez całe Łomianki do trasy na Gdańsk. Po jej przekroczeniu ulicą Marii Konopnickiej po kilku kilometrach docieramy do Dziekanowa Leśnego.
- Na Bemowie, na rogu ulic Radiowej i Powstańców Śląskich ruszamy na zachód Radiową po ścieżce rowerowej. Wjeżdżamy do Lasu Bemowskiego i po minięciu Fortu Radiowo przejeżdżamy przez ul. Radiową i kierujemy się na zachód szeroką leśną ścieżką. Gdy skończy się las, wjeżdżamy asfaltem do Janowa, na końcu drogi skręcamy w prawo i dalej tak, jak nas prowadzi intuicja: w lewo i prawo do ciągu pieszo-rowerowego biegnącego przez ładną łąkę. Gdy przekroczymy las, dotrzemy do Klaudyna. Dalej tą drogą dojedziemy do Lasek i tamtejszego węzła szlaków. Wbrew pozorom trudno się tu zgubić!
Ja mam pytanie o parkingi i miejsca do parkowania. Są oficjalne parkingi wytyczone np. W truskawiu, Granicy, Mościskach, na końcu Lasek, czy Roztoce. I są takie nie zaznaczone na mapie jak parking w Łubcu. I takie parkingi mnie interesują, ponieważ z tych oficjalnych o jest pieszo wszędzie dojść. Czy znacie może miejsca legalne do parkowania, a nieoficjalne, jak Łubcu?