Nowy kampinoski most już dostępny. Ale tylko dla pieszych i rowerzystów

Dzięki zakończonej właśnie inwestycji gminy Leszno piesi i rowerzyści będą mogli bezpiecznie i spokojnie przejść przez Kanał Zaborowski w Roztoce.

Przeprawa jest wprawdzie niewielka, ale dla wielu turystów jej powstanie robi dużą różnicę. Pozwala bowiem przekroczyć Kanał Zaborowski w bezpiecznej odległości od ruchliwej i dość niebezpiecznej drogi wojewódzkiej 579. Przyda się chociażby, by z pobliskiego parkingu przejść na szlaki zielony i czerwony.

Mostek jest częścią większego zamierzenia inwestycyjnego gminy Leszno, tj. budowy ścieżki rowerowej, która docelowo ma biec z Leszna na północ, wzdłuż drogi wojewódzkiej 579. Na razie gotowy jest odciek z Leszna do Kępiastego (głównie o nawierzchni gruntowej, a w okolicach Kępiastego – asfaltowej) oraz z okolic Łubca przez Roztokę do granicy gminy Leszno (nawierzchnia gruntowa, w dużej mierze ścieżka biegnie w dość sporej odległości od DW 579, korzystają z istniejących wcześniej polnych i leśnych dróg – patrz schemat poniżej).

Autor: Jerzy Królikowski

Dumny redaktor naczelny od 2010 roku. Miłośnik Puszczy od jeszcze dłuższego czasu. Po Kampinosie głównie biega i jeździ na rowerze

3 komentarze do wiadomości “Nowy kampinoski most już dostępny. Ale tylko dla pieszych i rowerzystów

  1. Ale wie pan, że na odcinku Kępiaste – Roztoka (dokładnie 300 m przed tym mostkiem) nie ma i póki co nie będzie drogi dla rowerzystów. Te prawie 2 km trzeba jechać asfaltem (z dziećmi nie polecam, bo samochody tam nagminnie się wyprzedzają, bo 60 km/h to dla wielu za wolno).
    Poza tym ten mostek to marnotrawstwo publicznych pieniędzy. Można było poszerzyć o 1 m istniejący most i tam wyznaczyć przejazd dla rowerów (zresztą tak rowerzyści dotychczas przejeżdżali). Byłoby znacznie taniej i z mniejszą ingerencją w przyrodę.
    Generalnie absurd całkowity. Zresztą sporo jest nieprzemyślanych fragmentów w całej tej inwestycji gminy Leszno. Jakby co służę szczegółami.

  2. Ta droga powinna być zamknięta dla tranzytu. Golgota zwierząt, ostatnio zginęła na pasach kobieta z dzieckiem.

    1. To nie droga jest problemem tylko polscy kierowcy (zdecydowana większość, choć nie wszyscy).

      Droga jest potrzebna, a jej zamknięcie to nie jest rozwiązanie.

      Z dziwnych powodów wciąż nie ma tutaj sensownego pomiaru prędkości. Jeśli wprowadzi się poważne ograniczenie prędkości w połączeniu z jej skutecznym pomiarem to ci, dla których podróż taka nie będzie komfortowa, pojadą dookoła , ale nie zlikwiduje się dojazdu lub przejazdu tym, którzy tego potrzebują.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *