Późnojesienny kampinoski przegląd wydarzeń

Mamy już połowę grudnia, a zimy ani widu, ani słychu. Za to w bagnach sporo wody – warto więc wybrać się do Puszczy Kampinoskiej, by zrobić kilka urokliwych zdjęć. Co poza tym słychać w Kampinosie?

Transatlantycka Centrala Radiotelegraficzna zabytkiem

fot. NAC

Zaczynamy od otuliny Puszczy, a konkretnie od Lasu Bemowskiego. Znajdująca się tam Transatlantycka Centrala Radiotelegraficzna po staraniach społeczników wreszcie została wpisana na listę zabytków. I słusznie, bo to wyjątkowe miejsce nie tylko w skali krajowej, ale i międzynarodowej. Szkoda tylko, że do dzisiejszych czasów z tego obiektu pozostało tak niewiele.

A jeszcze w okresie międzywojennym nie było tu lasu, był za to rząd ogromnych (przekraczających 120 metrów wysokości) masztów, które umożliwiały przekazywanie sygnału radiowego aż do Stanów Zjednoczonych (nota bene, to właśnie stąd bierze się nazwa ul. Radiowej). Co ciekawe, centrala przetrwała niemal całą II wojnę światową. Niemal – bo została wysadzona przez Niemców na dzień przez wejściem do Warszawy Armii Czerwonej, czyli 16 stycznia 1945 r. Dziś w tym miejscu możemy uświadczyć jedynie pozostałości po fundamentach, zapory przeciwpancerne oraz budki wartownicze. Chodzą jednak legendy, że jest tu jeszcze sporo nieodkrytych tajemnic, np. zakopane dokumenty.

Jako ciekawostkę dodam, że TCR ma nawet swój pomnik – znajduje się przed Urzędem Gminy Stare Babice

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o tym obiekcie, odsyłam na stronę http://www.nadajnik-babice.pl/

Mapa wzorcowych rozwiązań, czyli jak nie szkodzić Puszczy

W ostatnich miesiącach kilkakrotnie pisałem już o projekcie Moja Puszcza. W dużym skrócie jego celem jest propagowanie wśród mieszkańców Puszczy Kampinoskiej oraz jej otuliny takich rozwiązań, które w jak najmniejszym stopniu szkodzą lokalnej przyrodzie. Na stronie tego przedsięwzięcia ukazała się ostatnio mapa, na której zaznaczono, gdzie takie wzorcowe rozwiązania wdrożono. To np. ogród deszczowy w Izabelinie czy rabaty z roślin rodzimych w gminnym parku w Babicach. Na razie punktów na mapie jest niestety niewiele – czekamy na więcej!

Wtyk amerykański – co to takiego?

Gatunek pluskwiaka, który naturalnie występuje w Ameryce, a pod koniec ubiegłego wieku został zawleczony do Włoch, skąd błyskawicznie rozprzestrzenił się po Europie. Można go spotkać również w naszej Puszczy. Mowa o wtyku amerykańskim. Więcej o tym owadzie przeczytacie we wpisie na stronie Kampinoskiego Parku Narodowego.

KPN inwestuje w pułapki… fotopułapki

Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć, przeglądając BIP Kampinoskiego Parku Narodowego. Na przykład, że dyrekcja parku zakupiła cztery fotopułapki. Mamy gorącą nadzieję, że wykonywane przez nie zdjęcia będą publikowane na stronie KPN-u. A dysponując takim urządzeniem, można „upolować” w Puszczy całkiem ciekawe okazy. Przekonajcie się o tym na tej stronie

Znalezione w internetach: w Puszczy odetchniesz od cywilizacji

fot. Facebook/Kartografia Ekstremalna

Po krajowym internecie krąży ciekawa mapa. Zobaczycie na niej tereny, gdzie na powierzchni 1 km kw. nikt nie mieszka. Jak widać, do obszarów tych zaliczają się również spore fragmenty Puszczy Kampinoskiej. I oby tak zostało!

Autor: Jerzy Królikowski

Dumny redaktor naczelny od 2010 roku. Miłośnik Puszczy od jeszcze dłuższego czasu. Po Kampinosie głównie biega i jeździ na rowerze

1 komentarz do wiadomości “Późnojesienny kampinoski przegląd wydarzeń

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *