Kampinoski Park Narodowy jest jednym z częściej odwiedzanych parków narodowych w kraju. Rocznie notuje około miliona turystów. Ale są to głównie mieszkańcy Warszawy, którzy wpadają na kilkugodzinne spacery, przejażdżki, treningi lub wycieczki. Efekt jest taki, że mimo duże liczby turystów przemysł turystyczny wokół Puszczy Kampinoskiej praktycznie nie istnieje. O tym, jak to zmienić, dyskutowano 19 czerwca podczas konferencji zorganizowanej w Centrum Edukacyjnym Kampinoskiego Parku Narodowego w Izabelinie. Jej organizatorem była Lokalna Grupa Działania „Między Wisłą a Kampinosem”.
Po szczegółową relację odsyłam na stronę powiatu warszawskiego zachodniego. W tym miejscu przytoczę najważniejsze informacje. Podczas konferencji padły bowiem zapowiedzi sporych zmian w infrastrukturze turystycznej KPN:
- jeszcze w tym roku zacznie się przebudowa kompleksu muzealnego w Granicy, powstaną nowe parkingi, a teren wokół muzeum Kampinoskiego Parku Narodowego zostanie przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych,
- także w tym roku ruszy budowa polany wypoczynkowej w Klaudynie, realizowana wspólnie z gminą Stare Babice,
- za kilka lat między Lesznem a Julinkiem na ponad 80 hektarach gruntu władze parku zamierzają zbudować zagrodę pokazową zwierząt.