Wprawdzie szczęśliwie od kilku tygodni zagrożenie pożarowe w Puszczy Kampinoskiej utrzymuje się poniżej najwyższego poziomu, to jednak ogień wciąż jest groźny. Przykładem jest niedawny pożar w okolicy wsi Rybitew.
Jak relacjonuje Państwowa Straż Pożarna w Nowym Dworze Mazowieckim, 21 maja pracownicy Kampinoskiego Parku Narodowego pełniący dyżur na wieżach obserwacyjnych dostrzegli duże zadymienie w lesie na terenie leśnictwa Rybitew w gminie Leoncin. Informacja została natychmiast przekazana do PSP, a na miejsce zadysponowano samochody gaśnicze z JRG oraz OSP z Wilkowa Polskiego, Leoncina, a także OSP Nowy Dwór Mazowiecki – Ratownictwo Wodne.
Po przybyciu na miejsce strażacy zastali dwa pożary w stosunkowo niewielkiej odległości od siebie, o powierzchniach ok. 1500-2000 metrów kwadratowych. Działania utrudniał silnie wiejący wiatr, który powodował szybkie rozprzestrzenienie się pożaru. Do jego ugaszenia niezbędne było użycie tłumic, szpadli oraz rozwinięcie linii gaśniczych i podanie dużej ilości wody. Ze względu na bardzo niską wilgotność ściółki strażacy podjęli decyzję o przelaniu całego terenu pogorzeliska zwartym prądem wody, aby spenetrować środkiem gaśniczym głębsze warstwy gleby. W działaniach trwających ponad dwie godziny brały udział cztery samochody straży gaśnicze i 21 strażaków.
fot. mł. asp. Mikołaj Zielski (PSP Nowy Dwór Mazowiecki)