Kampinoski Park Narodowy świętował ostatnio swoje 60-lecie. Takie okrągłe rocznice są zawsze świetną okazją, by powrócić do przeszłości. A w bardzo efektowny sposób umożliwia to zdjęcie satelitarne, na które niedawno trafiłem.
Jak to mawiają, najciemniej pod latarnią… kto z Was odwiedził kiedyś hasło na Wikipedii „Puszcza Kampinoska”. Wchodząc tam nieco przypadkiem, natrafiłem na unikatowe zdjęcie satelitarne Puszczy wykonane przez amerykańskiego satelitę szpiegowskiego raptem 2 lata po założeniu Kampinoskiego Parku Narodowego. Jest ono dobrej jakości, bez chmur i do tego z pokrywą śnieżną, co zwiększa kontrast wizualny pomiędzy lasami a polami.
Analiza tego zdjęcia i porównanie go z dzisiejszymi zobrazowaniami może prowadzić do bardzo wielu ciekawych wniosków. Z pewnością zauważycie na nim znacznie większą niż obecnie powierzchnię obszarów rolniczych. To jednak nie powinno być dla Was zaskoczeniem, bo od lat sporo mówi się o programie wykupu gruntów prywatnych oraz o efektach z tym związanych.
Moją uwagę zwróciło coś, o czym jest znacznie ciszej, a mianowicie o niemal rabunkowej wycince Puszczy, która miała miejsce do momentu utworzenia KPN. Dziś oburzają nas trzebieże, a jeszcze nie tak dawno miał tu miejsce regularny wyrąb na dużą skalę. By to lepiej pokazać, zestawiłem zdjęcia dla mniej więcej tych samych lokalizacji z 1961 i 2019 roku.
Zwróćcie uwagę, że te 60 lat, które minęło od powołania Parku, pozwoliło zabliźnić się wielu ranom w pokrywie leśnej. Do dziś wielu przyrodników toczy zacięte dyskusję, czy Kampinoską można już nazywać Puszczą. Jedno jest pewne – dziś zdecydowanie bliżej jej do Puszczy niż owe 60 lat temu.
Puszcza się zmienia i zdjęcia to potwierdzają. Wykup gruntów w centralnej części w rejonie Górek, wzdłuż Łasicy to też “inwestycja na przyszłość” . Otulina się zabudowane, człowiek w dużych skupiskach zasiedlił ostrą granicę Parku. Więc ta część centralna, za 20 – 25 lat będzie pełnić kluczową rolę.
Nadal Puszcza Kampinoska jest regularnie wycinana. Wzdłuż szlaków ulice ściętych drzew stoją co roku.