Jadę sobie w weekend na rowerze w okolicach Borzęcina Dużego, a tu nagle natrafiam na znak szlaku, o którym nigdy wcześniej nie słyszałem!
Skąd i dokąd prowadzi, tego dokładnie nie wiem. Mogę jedynie stwierdzić, że biegnie z rzeczonego Borzęcina Dużego na wschód do Wierzbina (wsi obok). Tam skręca w lewo i dochodzi do ul. Trakt Królewski (równoległa do drogi wojewódzkiej Leszno-Warszawa), i dalej biegnie wspólnie z Kampinoskim Szlakiem Rowerowym do Lipkowa. Następnie prowadzi do Starych Babic i przez Latchorzew dochodzi do granicy Warszawy na skraju Lasku Bemowskiego (fot.), gdzie skręca w lewo i biegnąc wzdłuż stołecznej granicy dochodzi do towarowej linii kolejowej. Tam trop się gubi.
Być może przegapiłem jakiś znak, a może nie wytyczono jeszcze tego szlaku do końca. Swoją jest on w ogóle kiepsko oznaczony. To, że mogłem przedstawić Wam tutaj jego przebieg, jest w zasadzie zasługą tego, że akurat tamtędy miałem jechać. Szkoda, bo szlak wydaje się przyjemny. Biegnie albo po ubitych drogach gruntowych, albo po mało ruchliwym asfalcie. Oczywiście, wciąż nierozwiązana pozostaje zagadka, dokąd on w ogóle prowadzi? Ale może Szanowny Czytelnik zna odpowiedź?
Jest to pętla wokół gm. Stare Babice. Przez teren KPN przebiega po drodze Stanisławów-Mały Truskaw szlakiem żółtym rowerowym, następnie niebieskim pieszym do Lipkowa i wzdłuż kompleksu leśnego Klaudyn.