Jeszcze tydzień temu nie było grama śniegu, a w krajobrazie dominowały kolory szaro-bure. Szybka zimowa ofensywa sprawiła, że w całej Puszczy Kampinoskiej zrobiło się biało, mroźnie i pięknie.
Witacz – Łomianki Dąbrowa
Łąki sierakowskie
Śniegu spadło dość umiarkowanie. Wszędzie jest biało, tym niemniej na szlakach gdzieniegdzie widać piach. Ale fani nart biegowych się tym nie przejmują i w dość sporej liczbie pokonywali w ten weekend puszczańskie zakamarki. Było także sporo piechurów, a jednocześnie zaskakująco mało rowerzystów.
Zielony szlak z Dziekanowa Leśnego do Pociechy
Oprócz śniegu kampinoskie krajobrazy upięknił siarczysty mróz. Po pierwsze, oszraniając drzewa, po drugie, skuwając lodem wszystkie bagna i zbiorniki wodne.
Ols w okolicach uroczyska Na Miny
Mokre Łąki
Ciekawostką na szlaku są bardzo wyraźne postępy w odkrzaczaniu łąk. Szczególnie dobrze widać to na czarnym szlaku z Truskawia do Palmir.
Łąki w okolicach Truskawia