Co nowego w kartografii?
Kilka dni temu na Facebooku zapowiedziałem recenzję nowej mapy Puszczy Kampinoskiej. Niestety, okazało się, że popełniłem falstart. Mapa nie okazała się znowu taka nowa (bo z końca 2009 roku), ale i tak warto bliżej się jej przyjrzeć.
Chodzi o piąte wydanie mapy wyd. Compass. Od swoich poprzednich edycji różni się ono już skalą. Wcześniej były to 1:35 000, zmniejszone następnie do 1:40 000, a teraz mamy 1:50 000, co nota bene jest chyba optymalną skalą dla map turystycznych – szczególnie na terenach nizinnych i wiejskich.
Dzięki zmniejszeniu skali wydawnictwo mogło przedstawić większy obszar niż inne mapy dostępne w sprzedaży. Zmianę widać przede wszystkim na południu, gdzie mapa sięga aż za drogę krajową nr 2 (czlyi linię Ożarów Maz.-Sochaczew). Nieco więcej jest także treści na zachodzie (prawie pod Wyszogród), wschodzie (dodano sporą część NW Warszawy) i północy (jest m.in więcej Modlina) – porównaj z poprzednim wydaniem. Treść rozbudowano ponadto o granicę otuliny i więcej atrakcji turystycznych. Zmiany zaszły również w przewodniku krajoznawczym.
Bez wątpienia pod względem treści mapa Compassu jest najlepsza spośród dostępnych na rynku. Co do estetyki, to ponoć “o gustach się nie dyskutuje”, ale mi się najbardziej podoba ExpressMap, o niewydawanej już od wielu lat mapie PPWK z fantastycznym cieniowaniem nie wspominając.
Jeśli uda mi się znaleźć trochę czasu, w najbliższych tygodniach postaram się napisać na blogu conieco o mapach cyfrowych Puszczy Kampinoskiej.
