Jak donosi “Gazeta Wyborcza”, ekolodzy z WWF chcą sprowadzić do Polski rysie z Estonii. Tłumaczą ,że my mamy ich mało, a Estończycy – w nadmiarze.
Naukowcy szacują, że w Polsce żyje ledwie 200 rysi. A mogłoby ich mieszkać znacznie więcej. W Europy Zachodniej gatunek ten niemal zupełnie już wyginął. W silnie zalesionej Estonii doliczono się z kolei około 600-900 tych zwierzaków. Z uwagi na ich dużą liczbę dozwolony jest tam nawet ich odstrzał (rocznie do 150 osobników).
Zdaniem WWF zamiast je zabijać lepiej sprowadzić je do Polski, gdzie już od wielu lat, mimo wysiłków przyrodników, ich populacja nie ulega większym zmianom. Na razie zamiar jest taki, by kociaki trafiły na Mazury, a dokładnie do Puszczy Piskiej. Warto jednak nadmienić, że rysie żyją także w Puszczy Kampinoskiej. Kto wie, może program WWF-u wpłynie więc także na liczebność tych zwierząt w mazowieckich lasach.
Więcej o przedsięwzięciu można przeczytać w “Gazecie Wyborczej” oraz na witrynie WWF.
