Regulamin KPN (FAQ)

Co wolno w Puszczy Kampinoskiej?

Regulamin KPN-u jest długi i nużący, ale z praktyki widać, że dla wielu turystów niektóre jego paragrafy mogą być zaskoczeniem. W krótki i przystępny sposób przedstawiam zatem wyjaśnienia wybranych kwestii dotyczących zwiedzania tego Parku.

Czy w Kampinoskim Parku Narodowym dozwolone jest wyprowadzanie psów?

Czytając literalnie regulamin KPN, należałoby powiedzieć, że wprowadzanie psów na teren Parku jest zabronione. Ze Straży KPN otrzymałem jednak oficjalne wyjaśnienie, w którym stwierdzono, że spacery z psami są dozwolone na znakowanych szlakach pod warunkiem, że trzymamy je na krótkiej smyczy.

Czy w Puszczy Kampinoskiej można zbierać grzyby czy jagody?

Zbieranie grzybów i owoców leśnych jest zabronione. Teoretycznie regulamin zakłada możliwość wyznaczenia miejsc, w których byłoby to dozwolone – w praktyce nie zostały one jednak określone ani w planie ochrony, ani w planie zadań ochronnych. Inną kwestią jest to, że jesienią zakaz ten jest permanentnie nieprzestrzegany. Jeśli więc koniecznie musisz iść na grzyby, chociaż pamiętaj, by nie oddalać się za bardzo od szlaków i nie wchodzić na tereny, na których dzika zwierzyna chce uniknąć spotkania z człowiekiem. Co ciekawe, kiedyś zbieranie grzybów i jagód było w regulaminie dozwolone dla mieszkańców Puszczy.

Czy wstęp na teren KPN jest odpłatny?

Nie. Od turystów nie pobiera się opłat za wstęp. Ich wprowadzenie było wprawdzie przez Park rozważane, z pomysłu jednak zrezygnowano. Po pierwsze, ze względu na wielkość Parku sprawne pobieranie opłat byłoby logistycznie trudne. Po drugie, zgodnie z polskim prawem opłat za wstęp do parku narodowego nie pobiera się od mieszkańców gmin leżących w parku oraz samorządów sąsiednich. To sprawia, że mieszkańcy Warszawy (którzy stanowią zdecydowaną większość odwiedzających KPN) i tak z takich opłat byliby zwolnieni.

Trzeba mieć jednak na uwadze, że bardziej nietypowe formy udostępniania Parku bywają odpłatne. Dotyczy to chociażby kręcenia filmów czy latania dronami. W tego typu przypadkach warto skontaktować się z Dyrekcją po szczegóły.

Czy w Puszczy Kampinoskiej można rozpalać ognisko i grillować?

Tak, jest to dopuszczalne, ale tylko w wybranych miejscach i wymaga to pisemnej zgody dyrektora parku. Przez cały rok jest to dozwolone na polanach wypoczynkowych: Granica, Jakubów, Lipków, Opaleń, Roztoka, Pociecha, Piaski Królewskie. Od 1 października do końca lutego jest to dopuszczalne również na polanach: Dąbrowa Leśna, Posada Łubiec, Posada Sieraków, Zaborów Leśny, Nowa Dąbrowa, Zielona Karczma.

Czy w Kampinoskim Parku Narodowym można rozbijać namiot?

Regulamin KPN stwierdza, że biwakowanie jest zabronione, choć możliwie w miejscach wyznaczonych przez dyrekcję KPN. Niestety, na razie park nie dysponuje żadnymi własnymi polami namiotowymi. Turystom pozostaje więc rozbicie namiotu na prywatnej posesji. KPN wskazuje ponadto na możliwość biwakowania na terenie Parku Rozrywki Julinek oraz Ośrodka ZHP w Starej Dąbrowie.

Czy możliwy jest spływ kajakowy Łasicą?

Spływy kajakowe są w Kampinoskim Parku Narodowym zabronione. Poza tym takie przedsięwzięcie byłoby trudne. Kanał Łasica jest bowiem mocno zarośnięty, często poziom wody jest w nim niski, a na trasie spływu jest sporo jazów i innych przeszód.

Czy w Kampinoskim Parku Narodowym można jeździć rowerem po szlakach pieszych?

Tak, można. Podobnie jak można chodzić po szlakach rowerowych. Szlaki dla cyklistów wytyczono w KPN głównie z myślą o mniej wprawnych rowerzystach, dla których grząski piach czy głębokie bagno jest poważnym problemem. Warto jednak nadmienić, że i na szlakach rowerowych jazda na dwóch kółkach bywa niekiedy uciążliwa.

Czy po Kampinoskim Parku Narodowym można jeździć na nartach biegowych?

Tak, można, po znakowanych szlakach pieszych i rowerowych.

Czy po Kampinoskim Parku Narodowym można jeździć konno?

Można jeździć konno, ale wymaga to uzyskania zgody dyrektora KPN-u. Dotyczy to zarówno jazdy wierzchem, jak i powozem. Warto dodać, że w planach dyrekcji parku jest wytyczenie w Puszczy szlaków konnych.

Gdzie można wjechać samochodem do KPN-u?

Wbrew pozorom w granicach Kampinoskiego Parku Narodowego jest sporo miejsc dostępnych dla ruchu samochodowego. To np. drogi:

  • Kampinos – Józefów – Górki – Stara Dąbrowa – Sowia Wola,
  • Leszno – Kazuń (droga wojewódzka 579)
  • Mariew – Truskaw – Palmiry
  • Wilcze Tułowskie – Miszory – Famułki Królewskie – Famułki Brochowskie – Lasocin
  • Kiścinne – Wiersze – Truskawka – Janówek

10 komentarzy do wiadomości “Regulamin KPN (FAQ)

  1. Będę wdzięczna za informację, gdzie w regulaminie jest informacja o zakazie wchodzenia z psem. Nie znalazłam takiego zapisu

    1. Rozdział 1, punkt 5, podpunkt k):

      5) Użytkownicy przebywający na terenie parku zobowiązani są do przestrzegania zakazów i nakazów obowiązujących w parku oraz wskazówek pracowników parku, przewodników lub innych osób upoważnionych przez dyrektora parku, a w szczególności zakazów:
      …k) wprowadzania psów na obszary objęte ochroną ścisłą i czynną, za wyjątkiem psów na krótkiej smyczy w miejscach wyznaczonych w planie ochrony lub zadaniach ochronnych oraz psów asystujących;

  2. Co do spływu Łasicą – od czasu do czasu KPN wydaje zgodę na taki spływ, choć uzyskanie tej zgody nie jest zadaniem łatwym. Nie dostanie się jej raczej “od ręki”, bo tak chcę – ale np. MotoPrzystań z Plecewic co jakiś czas organizuje taki spływ w porozumieniu z KPN. Warto przeglądać internety.

    1. Dopuszcza w miejscach wyznaczonych w planie ochrony. Miejsca takie nie zostały wyznaczone. I cześć.

  3. Niestety regulamin jest nagminnie łamany – a dyrekcja KPN nic sobie z tego nie robi a skoro nie ma konsekwencji puszcza jest skutecznie dewastowana. Spacerując po lesie nagle zza krzaków dolatuje do mnie olbrzymi pies ok 1,3 m – nie wiem czy zaraz mnie dziabnie w nogę i czekają mnie bolesne zastrzyki czy jedynie skoczy na mnie z radości brudząc ubranie – nie wspomnę , że psy szczekają, biegają i płoszą zwierzynę. Ludzie zrobili sobie z KPN lasek bielański – przyjeżdżają z pieskami na spacery ( spuszczane wilczury przy mojej posesji ) ujadają na koty , zastawiają nam wjazdy do posesji . W sezonie grzybowym są tu pielgrzymki z wiadrami , parkingi pełne, pełno samochodów pod posesjami mieszkańców i pyskówki w niedzielę jak się zwróci uwagę, że nie mogę z domu wyjechać. Jazdy quadami i samochodami to norma . Od dziecka jestem związana z Laskami teraz mieszkam w Izabelinie z przykrością obserwuję brak jakiegokolwiek nadzoru , od lat nie widziałam strażników w lesie. Samochód “firmowy” odjeżdża o 15 w piątek do domu – zamiast patrolować okolice – pieniądze do zebrania z mandatów. Po wycince drzew 2 lata temu nie widziałam ani jednego łosia . Kocham przyrodę i zwierzęta, staram się żyć ekologicznie jednak z przykrością obserwuję ignorancję i brak szacunku do natury.

  4. lobuzie
    nie jezdz rowerem po “”””” puszczy kampinowskiej”””” lobuzie rolujesz zajezdzasz, nie zdajesz sobie z tego sprawy, twoja wiedza jest uboga i krzywa, np. zwierzeta widza cie i twoja agresje takze wechem idioto wechem.
    twoje projekty pseudonaukowe sa idiotycznie niespojne i niezrozumiale. rzniesz glupa
    w srodku puszczy znajduje sciete drzewo bo ……………… ?????????
    bylo chore ? bo za gesto, boz a stare, bo nie wtypie ……….. !!!!! ty idioto
    ja jestem prowadzony przez super przewodnika do serca !!!!!!!! puszzy i znajduje mechanicznie sciety pien drzewa.
    ty idioto puszcza oim zdaniem to brak ingerencjii i wstepu . a dla ciebie idioto przede wszystkim.

    pokory idioto pokory.
    uciesze sie kiedy zmadrzejesz i oddasz sie ambitnemu zajeciu np. na kasie w markecie .
    uciesz moje serce, nie jetsem mlodym czlowiekiem.
    miej pokore, obejrzyj sie naookolo. to ostatni moment dla ciebie i twojego pokolenia
    wieslaw smolinski
    602 322 111

  5. Czy w KPN jest jakaś straż? Jeśli jest, to musi być bardzo dobrze zamaskowana. Kilka już lat chodzę
    po KPN, przeważnie 2 razy w tygodniu i nie miałem jeszcze przyjemności spotkać.
    Spotykam za to całkiem spore ilości psów biegających bez smyczy. Nigdy nie wiem czy mnie
    poszarpie czy łaskawie sobie pójdzie i kolejny raz będę mógł nazwać się szczęściarzem.
    W sezonie rzesze grzybiarzy i przez cały rok samochody w miejscach niedozwolonych.
    No i oczywiście rowerzyści pędzący po kładkach, przed którymi stoją znaki zakazu jazdy na rowerze.
    Przeważnie są agresywni, jeśli zwróci im się uwagę. Rozpisywanie się wobec powyższego o jakimś
    regulaminie KPN jest po prostu śmieszne!!! Widać, że można wszystko i to tego bezkarnie.
    A przecież można całkiem nieźle zasilić kasę KPN. Mandaty powinny się sypać na prawo i lewo
    pod hasłem:”Uzdrawiamy naszą mentalność”.
    Pozdrawiam.

  6. Artykuł jest bardzo przystępny i klarowny. Dokładnie opisuje regulamin Kampinoskiego Parku Narodowego, co jest bardzo przydatne dla wszystkich odwiedzających. Cieszę się, że regulacje tak dobrze zdefiniowane chronią przyrodę i środowisko naturalne tego pięknego obszaru. Artykuł jest dobrze napisany i zawiera wszystkie niezbędne informacje.

  7. W Lipkowie na początku ulicy Leśnej (patrząc od Akacjowej) jest po lewej stronie wejście/wjazd do lasu sugerujący, że jeżdżą tam samochody. Przed tym wjazdem nie ma żadnych znaków zakazujących wjazd. Czy w związku z tym dozwolone jest wjechanie kawałek samochodem i pozostawienie go na poboczu? Na ulicy Leśnej jest zakaz postoju, stąd moje pytanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *