24 marca w budynku dyrekcji Kampinoskiego Parku Narodowego odbędzie się konferencja poświęcona nowemu programowi renaturyzacji kampinoskich bagien. Niestety, przegapiłem jej zapowiedź, a termin zgłaszania się upłynął 10 marca. Tym niemniej podejrzewam, że jeżeli ktoś jest chętny, a organizatorzy są otwarci, to z pewnością da się jeszcze na tę konferencję “wbić”. Poniżej komunikat na temat spotkania.
Serdecznie zapraszamy na konferencję otwierającą projekt Kampinoskie Bagna – „Ochrona i renaturyzacja mokradeł obszaru Natura 2000 Puszcza Kampinoska”.
Projekt „Kampinoskie Bagna” ma na celu ochronę mokradeł obszaru Natura 2000 w Puszczy Kampinoskiej. Cel ten zamierzamy osiągnąć poprzez szereg działań hydrotechnicznych, wykupy gruntów, działania planistyczne, monitoring przyrodniczy itp. Projekt realizowany jest przez Kampinoski Park Narodowy, REC Polska, Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Instytut Technologiczno-Przyrodniczy w Falentach i Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie, przy wsparciu funduszu LIFE+ oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W czasie konferencji zaprezentowane zostaną referaty dotyczące współczesnych dylematów ochrony mokradeł w Puszczy Kampinoskiej, ich uwarunkowań przyrodniczych i społecznych. Przedstawione zostaną również zaplanowane działania w ramach realizacji niniejszego projektu. W drugim dniu konferencji zapraszamy na objazd terenowy, w czasie którego przedstawimy wybrane obszary, gdzie prowadzony będzie projekt.
W czasie konferencji zaprezentowane zostaną referaty dotyczące współczesnych dylematów ochrony mokradeł w Puszczy Kampinoskiej, ich uwarunkowań przyrodniczych i społecznych. Przedstawione zostaną również zaplanowane działania w ramach realizacji niniejszego projektu. W drugim dniu konferencji zapraszamy na objazd terenowy, w czasie którego przedstawimy wybrane obszary, gdzie prowadzony będzie projekt.
to właśnie w związku z tym projektem będzie odbudowana i podwyższona grobla ( dł.800m. )we wsi Sadowa.Projekt przewiduje budowę stopnia wodnego na Wilczej Strudze a grobla ma uchronić wsie przed zatopieniem .Ciekawostką tego projektu jest to iż wyłączono z niego ale tylko ,,oficjalnie "górny bieg rzeki (kanału) Łasica ze względu na możliwy negatywny wpływ na osiedla w otulinie KPN.Prawda jest taka iż następuje tam niekontrolowany wzrost populacji bobra który spiętrza wodę wyżej niż przewidywał to Projekt Kampinos (częściowo zaniechany).Kanał ten ulega degradacji czyli tzw renaturyzacji . Już na mapie satelitarnej widać ślady jego meandryzacji z okresu obfitych opadów .Rzeka Łasica powinna spełniać funkcję melioracyjną dla południowej części gminy Czosnów i jest jedynym ciekiem wodnym który może odprowadzić nadmiar wody .Trwa ale chyba tylko fikcyjny spór kompetencyjny w kwestii kto ma zajmować konserwacją tego kanału . Fikcyjny , bo zarówno Zakład Melioracji jak i KPN , MŚ uczestniczą w projekcie renaturyzacji tego cieku .Za takie lekceważenie zagrożenia powodziowego odpowiedzialni urzędnicy powinni być surowo ukarani a nie odbierać premie tak naprawdę za bezczynność i zaniedbania .
Ponad rok temu stowarzyszenia mieszkańców zwróciły się z prośbą do twórców projektu i sponsorów odtworzenia mokradeł , o wstrzymanie prac do momentu aż okoliczne gminy uporają się z problemem zaniedbanej melioracji szczegółowej i tzw sporem kompetencyjnym na kanałach głównych.Odpowiedziano nam , że mieszkańcy nie są stroną do rozmów w tej sprawie . Jednocześnie ze strony administracji państwowej dostaliśmy zapewnienie ,że spór kompetencyjny został rozwiązany i ruszą prace nad usprawnieniem melioracji . Miały temu służyć wykonywane koncepcje odwodnienia ( biuro Czartoryjskiego)oraz porozumienia międzygminne wraz ze sporymi kwotami od wojewody .
Nic z tego nie wynikło , spór nadal trwa – przykładem są ostatnie wydarzenia na Ł9 oraz wypowiedź dyr. KPN. Pojawiła się ponownie obietnica sprowadzenia holendrów do wykonania następnej koncepcji odwodnienia , ale to w obliczu zbliżających się wyborów i rozpoczęcia prac w KPN w celu podniesienia poziomu wody.
Stowarzyszeniom mieszkańców udało się dwukrotnie uzyskać zgodę na oczyszczenie wskazanych miejsc na kanałach-ręczne . Nie mając żadnych środków finansowych zwróciliśmy się również o pomoc do wojska i straży pożarnej . Zezwoleniom na udrożnienie kanału towarzyszy długa droga urzędowa ( ok pół roku), kolejno WIOŚ , minister środowiska , dyr. KPN.
Musieliśmy wykonać dokładne pomiary GPS i opisy ,a sytuacja i zagrożenia kumulują się często w krótkim czasie. Nie dysponujemy z powodu braków funduszy ubiorami (wodery) a to okazało się teraz decydujące . Jest przypuszczenie , że z powodu bardzo licznych kolonii bobra ,w wodzie jest pierwotniak z rodzaju Cryptosporidium niezwykle groźny dla życia ludzkiego .
Doceniamy znaczenie i piękno odtwarzanej bagiennej przyrody ale te działania nie powinny wyprzedzać działań mających zabezpieczyć mieszkańców okolicznych wsi , przed ewentualnymi negatywnymi skutkami podniesienia poziomu wody .
Nie będę tutaj opisywał jakie znaczenie ma podniesienie poziomu wody o pół metra w jednym miejscu dla pozostałej okolicy w obniżonym terenie o minimalnych spadkach , a tak jest min. w gminie Czosnów.
rzeczywiście na stronie KPN pojawiła się informacja o konferencji – tylko po czasie