Nie dalej jak wczoraj uskarżałem się na władze Kampinoskiego Parku Narodowego, że nie odpowiadają na pytania dotyczące podejrzanych osób w bronią poruszających się po Puszczy Kampinoskiej. Niniejszym muszę zwrócić honor Dyrekcji KPN, bo ta w iście ekspresowym tempie nadesłała do mnie wyjaśnienia. Oto i one:
Szanowni Państwo, W nawiązaniu do ostatnio zamieszczonego wątku na temat słyszanych strzałów na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego, Dyrekcja Par ników, które niestety, ze względu na położenie KPN w naszym parku nie występują. Odstrzały te wykonywane są na terenie parku i strefy ochrony zwierząt łownych. Plan redukcji zwierząt łownych poprzedzony jest rzetelną, coroczną inwentaryzacją zwierzyny.ku informuje, że w celu ograniczenia pogłowia niektórych gatunków zwierzyny parki narodowe realizują odstrzały redukcyjne. Odstrzały redukcyjne zastępują działalność dużych drapież
Służby KPN na bieżąco monitorują jego wykonanie, prowadząc jednocześnie obserwacje zwierząt, dlatego też, w każdej chwili sytuacja jest kontrolowana. Odstrzały te wykonywane są przez osoby posiadające niezbędne uprawnienia, głównie przez pracowników parku oraz doświadczonych myśliwych z zachowaniem szczególnej ostrożności, zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami.
Upoważnienia do odstrzału redukcyjnego wydawane są przez Dyrektora Kampinoskiego Parku Narodowego, są ewidencjonowane i ściśle rozliczane. Plan redukcji niektórych gatunków zwierząt łownych wynika z potrzeby ochrony naturalnych ekosystemów. Plan redukcji dzików wynika z bardzo dużej populacji tego gatunku na terenie parku, ma na celu ograniczenie szkód w uprawach i płodach rolnych.
Informujemy, że KPN wypłaca rocznie bardzo duże odszkodowania za szkody powodowane w uprawach rolnych właśnie przez dziki, co stanowi dla parku duże obciążenie finansowe. Redukcja dzików ma również zapobiegać pojawianiu się tych zwierząt na terenach osiedli ludzkich, miast co w ostatnich latach jest niestety coraz częstszym zjawiskiem i stanowi poważny problem. Zbyt duża liczebność zwierzyny płowej (sarny, jelenie, łosie), wpływa bardzo negatywnie na ekosystemy leśne, które są poważnie uszkadzane (zgryzane, spałowane) bądź też niemożliwym staje się dochowanie młodego pokolenia lasu, co widać niestety na przykładzie Kampinoskiego Parku Narodowego.
Baza żerowa każdego obszaru jest ograniczona, przegęszczenie populacji zwierzyny może szkodzić również samym zwierzętom, przyczyniając się do osłabienia ich kondycji, uwstecznienia populacji, występuje większe ryzyko epidemii w przypadku chorób zakaźnych. Szeroko pojęta ochrona przyrody jest zjawiskiem bardzo złożonym, wymagającym rozważania każdego problemu zarówno na płaszczyźnie pojedynczego organizmu, populacji, jak również spojrzenia pod kątem całego ekosystemu, przyrody ożywionej i nieożywionej. Stąd też przebywając na terenie parku narodowego, mogą państwo usłyszeć strzał i takie działanie, wykonywane w sposób humanitarny i z rozwagą, również stanowi narzędzie służące ochronie naszej przyrody.
Dyrekcja Kampinoskiego Parku Narodowego
Tym samym dziękuję Dyrekcji KPN za tak szybkie wyjaśnienia sprawy. Mimo tych wyjaśnień myślę jednak, że i tak dobrym pomysłem będzie, jeśli szanowni Czytelnicy będą każdorazowo wysyłać do KPN-u informacje o napotkanych osobach z bronią tudzież o zasłyszanych odgłosach wystrzału. A nuż któryś z tych panów poluje nielegalnie.