Jak informuje gmina Leszno, w nocy z 4 na 5 maja złamała się Lesznowska Topola – najprawdopodobniej najgrubsze drzewo w Polsce, rosnące w parku Karpinek w Lesznie.
Oględziny drzewa przeprowadzone kilka lat temu przez specjalistyczną firmę wykazały, że drzewo jest całkowicie spróchniałe i nie nadaje się do przeprowadzenia skutecznych zabiegów pielęgnacyjnych. To, co nastąpiło teraz, było niestety kwestią czasu i było spowodowane najprawdopodobniej czynnikami naturalnymi.
Obwód drzewa wynosił aż 15 metrów. Początkowo miało ono 5 konarów, a do chwili złamania zostały tylko trzy. Warto przypomnieć, że topole to gatunek względnie krótkowieczny, który dość łatwo ulega łamaniu.
Fot poniżej: gmina Leszno. Więcej zdjęć.