Nadal pozostajemy w temacie podtopień. Tym razem przytaczam interesującą wypowiedź wójta gminy Czosnów:
Rezultaty i efekty pracy mieszkańców i służb gminnych są coraz bardziej widoczne. Odtworzone rowy melioracyjne: Kaliszki-Janówek oraz przy ulicy Słonecznej w Łosiej Wólce jak i doraźnie wykopane rowki w Adamówku odprowadziły znaczną ilość wody.
W dniu dzisiejszym byłem w Tułowicach na przepompowni Łasicy do rzeki Bzury. Pracownik obsługi powiedział, ze dopływa bardzo mało wody, w związku z tym z pięciu pomp mogą pracować tylko dwie. Dopływająca woda jest zagniła i pływają w niej śnięte ryby. Widać, że woda nie płynie korytem tylko rozlewa się po łąkach. Łasica jest niedrożna od Bielin do Tułowic. Gdyby Łasica w dolnym biegu miała dobry spływ, to poziom wody w górnym odcinku czyli u nas byłby niższy, a co za tym idzie spadłby poziom wód podskórnych i szybciej odbierałyby ją wykopane rowy.
W dniu jutrzejszym koparka z KZB wspomagać będzie mieszkańców Kaliszek i Adamówka przy odmulaniu rowów. W Kaliszkach w miejscu wskazanym przez sołtysa, ustawiony zostanie kontener na odpady po podtopieniach.