Jakoś niechcący na blogu uzbierało się sporo wpisów o tematyce drogowej. Pora więc zmienić klimaty na bardziej naturalne. W tym roku “złota, polska jesień” jest wyjątkowo długa. Pogoda taka ma się mniej więcej utrzymać także i w tym tygodniu. Zachęcamy więc do dłuższych lub krótszych wycieczek po leśnej głuszy.
Większość szlaków jest względnie sucha i nie ma na nich problemów z przejściem/przejazdem. Kłopoty mogą pojawić się np. na czarnym szklaku z Truskawia do Palmir, czy niebiesko-zielonym z Zaborowa Leśnego w kierunku Zaborowa (ale tam błoto jest standardem). Rowerzystów mogą nieco irytować poorane przez końskie kopyta ścieżki – dotyczy do szczególnie okolic Leszna. Ale także i to o tej porze roku nie jest niczym niezwykłym. Tak czy siak, wszystkim miłośnikom Puszczy Kampinoskiej życzymy przyjemnego zwiedzania.